1

sobota, 31 lipca 2010

Warszafkowe standardy

Chyba najlepszym podsumowaniem tego czego można się spodziewać po warszawskich chłopakach jest fragmenty profili IS:

Moje ulubione potrawy to...    sushi z nagiego ciala
Muzyka, której najchętniej słucham...    jest na moim iPodzie
W moim wolnym czasie najchętniej...    flirtuje.
Moje zalety to...    skromność i zajebistość
Mieszkam...    We pięknej Stolycy
Lubię czytać...    Men's Health, a z książek to do niedawna nie miałem takiej potrzeby
Moje ulubione filmy i programy tv...    dobry film z dobrą obsadą

Mój wiek...    w sam raz. Dorosły będę do końca życia, więc jeszcze na to nie czas

W krótkim tekscie skondensowano wszystko co jest tu na topie. Nuta snobizmu, pieniądze, adorowanie fizyczności i wreszcie seks. Warszawski fellow ma kilkanaście tysięcy profili, po dwóch trzech tygodniach od założenia Twój profil znika gdzieś w zalewie kolejnych nowych. Gejów spotykasz na każdym rogu, w sklepie autobusie... Jeśli powiem, że nikt się z tym nie kryje to będzie trochę za skromnie....
Raj? To nie odkrycie, że zjeżdzają tu geje z całej Polski. Tylko trzeba brać jedną poprawkę. Tu jest największa szansa na przygódy, światowe, lekkie i puste życie wypełnione wieczorami w modnych klubach, zakupami w drogich butikach i stałym napływem nowych partnerów. Każdy dla kogo to są wartości prędzej czy później w Warszawie zamieszka.
W tłumie najłatwiej o samotność. W TAKIM tłumie każdy kto szuka WIĘCEJ zniknie. Albo stanie się częścią tłumu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz