1

niedziela, 31 stycznia 2010

Klub mody i urody 1

Witam gorąco wszystkich klubowiczów! Dziś zajmiemy się naszymi włosami a dokładniej strzelimy sobie na głowie fryzurę Roberta Pattinsona. Od pewnego czasu można spotkać na ulicy mniej lub bardziej udaną radosną  twórczość naśladowców tego stylu. Sam fryz nie jest nowym wynalazkiem i przypomina uczesania z lat 50.


 Jakiś czas temu znalazłem anglojęzyczny przepis na takową fryzurę na stronie hairstyling.suite101.com (link). Przygotowanie zgodnie z tamta instrukcją zajmuje ponad 30 minut i wymaga użycia specjalnej suszarki, szczotek o różnej średnicy, co wiecej kosmetyki tam podane są u nas niedostępne.
My zrobimy to samo w 10-15 minut za pomocą pasty Schwarzkopf got2b beach boy i zwykłej suszarki. Pastę można dostać w większości drogierii w cenie 15-20 zł za puszkę. Jest bardzo wydajna, mi jedno opakowanie starcza na 3-4 miesiące codziennego używania. Jest na tyle "lekka", że cienkie włosy nie opadają pod jej ciężarem i nie wyglądają jak nieumyte. Zamiast pasty można użyć gumy do włosów albo brylantyny (tylko gęste i grube włosy).
Włosy powinny mieć przynajmniej kilka centymetrów długości, im dłuższe (do pewnej granicy) tym lepiej.



No to jedziemy!
  1. Po umyciu włosy tylko lekko osuszamy ręcznikeim żeby nie ciekły - muszą być mokre nie wilgotne
  2. Boki do wysokości przedziałka po obu stronach zaczesujemy do tyłu dowolną szczotką lub grzebieniem i wcieramy odrobinę pasty, tak żeby zaznaczyły się wyraźne pasma, na których fryzura będzie się trzymała po wysuszeniu.
  3. Górę zaczesujemy do przodu wcierając odrobinę pasty
  4. Grzywkę stawiamy do góry łapiąc za pojedyncze pasma włosów i skręcając do tyłu (to bardzo ważne, żeby nie podnieść dłonią wszystkich włosów na raz bo wtedy możemy zafudnować sobie fryz, który wszyscy znamy z drugiej połowy lat 90.).Przy podnoszeniu wcieramy w pasma włosów pastę, na grzywce pasty powinno być więcej przy korzeniu wśłosa - żeby nie opadły.
  5. Pozostałe pasma podnosimy pod trochę mniejszym kątem w ten sam sposób aż do czubka głowy
  6. Suszymy najsłabszym strumieniem (najlepiej jeśli suszarka ma funkcję zinego nawiewu) pozostawiając włosy lekko wilgotne
  7. Po wysuszeniu możemy poprawić pastą miejsca gdzie fruzyra się nie utrwaliła lub było za mało pasty, na tym etapie włosy mogą wyglądać jak sklejone, skecone kolce i to jest OK
  8. Po kilku minutach tryzura wysycha do końca i sklejone pasma, na których trzyma się cała czupryna przestają się wyróżniać (jedna z zalet pasty beach boy).
 Tak zrobiona fryzura naturlanie układa się przez cały dzień, nie straszna jej brzydka pogoda a nawet czapka a pasta beach boy trzyma w górze nawet włosy cienkie, skłonne do przetłuszczania (jak moje).
Elementem fryzury są widoczne bokobrody, możemy wybrać długość najlepiej pasującą do naszego owalu twarzy (sam Pattinson w różnych okresach nosił z tą fryzurą wszystkie długości ).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz